Zosia Kołodziej i jej muzyczna pasja
Nasza licealistka, Zosia Kołodziej od lat z powodzeniem śpiewa, komponuje i gra. Utalentowana, charyzmatyczna, z ciekawą barwą głosu – znana jest bolesławieckiej i szkolnej publiczności. Teraz, dzięki wspaniałej muzycznej przygodzie przyszedł kolejny sukces, o który zapytaliśmy bohaterkę.
Wyjechałam na tydzień do Zakopanego, do domu twórczego ZAiKS. Idea Songwriting Camps (odbywają się na całym świecie jednak w Polsce była to pierwsza oficjalna edycja) polega na tworzeniu piosenek w małych grupach, po 4-5 osób, z ludźmi, których poznaje się dopiero przy pracy w studio, mając na stworzenie i nagranie całego utworu bardzo mało czasu, w naszym przypadku były to cztery godziny, codziennie po dwie sesje. Każda sesja to inna piosenka, inna grupa artystów, inna energia i historia.
To niesamowite doświadczenie, znaleźć się wśród tak intensywnie parnego, pięknego wiru tworzenia, dopinania, utożsamiania się z ludźmi i wytworzonymi utworami zawierającymi w sobie historie, postaci i uczucia, w które musiałam wejść, z przerwami na jedzenie, mruganie i spanie. Dzięki temu odczułam jak oddaję wnętrze całej siebie czemuś nad czym nie potrafię panować. Mogę jedynie się na to coś otworzyć i być w pełni podatną na wpływ. Wśród zakwalifikowanych uczestników tworzyli z nami również wspaniali producenci i realizatorzy oraz popularni muzycy m.in. Ania Karwan, Mietek Jurecki, Miłosz Bembinow, Bonson, Paulina Przybysz czy Ewa Farna, z którą miałam ogromną przyjemność współpracować przy nagraniu live sesji.
Przy projekcie powstało łącznie 45 utworów, których można słuchać np. podczas niektórych audycji radiowych w Radiu Poznań czy Trójce. Główną sprawczynią, organizatorką i pomysłodawczynią całego tego zamieszania była Dominika Barabas, o której nie mogłabym nie wspomnieć.
Poznałam wspaniałych ludzi i wiele się nauczyłam. Była to zdecydowanie jedna z najlepszych rzeczy, jaką miałam okazję przeżyć.